6
grudnia klasa 4a, podążając tropem
bożonarodzeniowych tradycji, udała się do Muzeum Etnograficznego w Krakowie.
Dzieci z dużym zainteresowaniem przyglądały się wnętrzu podhalańskiej chaty skrywającej
pamiątki przeszłości oraz śledziły opowieść o dawnych zwyczajach okołoświątecznych.
Szczególnie liczne wierzenia związane były z ostatnim dniem Adwentu, czyli
Wigilią, którą ludność wiejska kojarzyła z momentem dziwów
i nadnaturalnych mocy. Symbolem
tego cudownego czasu stało się w XIX wieku drzewko. Dzięki warsztatowi poznaliśmy
znaczenie dekoracji z opłatka i słomy, majaczących radośnie w gęstwinie
igliwia. Ciekawym zwyczajem, kultywowanym współcześnie w wielu
domach, również wywiedzionym z tradycji ludowej, jest wyciąganie spod białego obrusa źdźbeł słomy,
których wygląd stanowi wróżbę o ożenku lub zamążpójściu. Naszą uwagę w muzeum
zwróciły także niesamowite zapachy świątecznych delikatesów - orzechów, miodu
i grzybów, za sprawą których na kilka tygodni przed Świętami poczuliśmy się jak
przy wigilijnym stole. Tę pouczającą lekcję zakończyliśmy wykonaniem
tradycyjnych ozdób na choinkę.
